#UmocowaniWNaturze – Ekosystem Rawlplug [zobacz video!]

Ten projekt to „Dzikie w mieście”, wspólne przedsięwzięcie z Miastem Wrocław, WNB UWr i ZOO Wrocław. Realizowane w jego ramach działania sprzyjają ochronie i przywracaniu bioróżnorodności, także w miejscach mniej oczywistych, jak zdegradowane nieużytki na obrzeżach dużych wrocławskich przedsiębiorstw.  

Rawlplug, międzynarodowy koncern z siedzibą we Wrocławiu, jeden z liderów na światowym rynku technik zamocowań, w ramach idei zrównoważonego rozwoju firmy udostępnił swoje tereny zielone naukowcom z Uniwersytetu Wrocławskiego. Obecnie przeprowadzana jest ich inwentaryzacja, swego rodzaju „spis z natury”. Cel? Poznanie i odbudowa różnorodności biologicznej.  

– To dopiero początek współpracy zaplanowanej na najbliższe lata. Wspólnie z Rawlplug zadbaliśmy już o to, by roślinność porastająca ten obszar była odpowiednio różnorodna, co sprzyja renaturyzacji i bioróżorodności w ogóle – mówi prof. Marcin Kadej (na zdj. poniżej), który zachwyca się widokiem każdego owada mijanego podczas spaceru nieopodal hal produkcyjnych firmy.

Teren wrocławskiej siedziby Rawlplug faktycznie obfituje w roślinność. Jej reprezentantów i reprezentantki pieczołowicie spisują członkowie Studenckiego Koła Naukowego Botaników Uniwersytetu Wrocławskiego wraz ze swoim opiekunem, dr. Markiem Malickim z Zakładu Botaniki. 

– Odnotowaliśmy już blisko 100 gatunków – mówi dr Malicki. – Część z nich została wysiana w mieszankach roślin kwietnych na trawnikach, ale zdecydowana większość pojawiła się spontanicznie. Niektóre z nich wniknęły z sąsiadujących z przedsiębiorstwem fragmentów zarośli nadrzecznych oraz ziołorośli. W przyszłości chcemy zasadzić na terenie Rawlplug rośliny naturalnie występujące w ekosystemach towarzyszącym rzekom oraz rośliny rodzime. 

– Z pewnością już dziś jest to enklawa przyjazna zapylaczom – dodaje prof. Marcin Kadej. – Błonkówki, w tym trzmiele, chrząszcze, motyle i muchówki, znajdują tu pokarm i schronienie. Jesteśmy właśnie w trakcie inwentaryzacji pozostałych gatunków, które mamy nadzieję zaobserwować w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby koncernu. 

Spisem fauny i flory zajmuje się multidyscyplinarny zespół naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego. W jego skład wchodzą botanicy, dendrolodzy, chiropterolodzy, teriolodzy, ornitolodzy i entomolodzy. Badania są prowadzone jednocześnie, na różnych obszarach wrocławskiej centrali.  

Latem pracownicy Rawlplug mogli zauważyć intrygujące „ozdoby”, które z dnia na dzień pojawiły się na rosnących przy budynkach drzewach. To rezultat pierwszej kontroli teriologiczno-chiropterologicznej (czyli związanej z ssakami, w tym z nietoperzami).

– Na terenie Rawlplug rozwiesiliśmy dziesięć detektorów rejestrujących aktywność nietoperzy i osiem foto-pułapek – tłumaczy dr Joanna Furmankiewicz z Zakładu Ekologii Behawioralnej na Wydziale Nauk Biologicznych UWr. – Po dziennych tropieniach i nocnych nasłuchach wiem już na pewno, że na obszarze zakładu latają borowce wielkie. Spodziewam się też obecności mroczków późnych i karlików. Materiały z detektorów i foto-pułapek wkrótce zapewnią nam więcej szczegółowych informacji. Co ważne – nie tylko o nietoperzach, bo na badanym przez nas terenie pojawiają się też m.in. sarny, dziki, lisy i kuny. Nie wierzysz? Zobacz pierwsze zarejestrowane filmiki z ich udziałem! 

Współpraca z przyrodnikami będzie miała swój istotny ciąg dalszy – i to na kilku różnych poziomach. Renaturyzacja ekosystemu wokół Rawlplug stanowi część wielkiego zielonego przedsięwzięcia planowanego przez firmę: stworzenia otwartej dla wszystkich wrocławian ścieżki edukacyjnej z punktami obserwacji dzikiej przyrody.